Szukaj:

O pozyskaniu dzika

Koleżanki, Koledzy! 

Z racji iż praktycznie sezon na dzika dobiega końca chciałbym trochę go podsumować.

Polowanie na dziki w sezonie 2021/2022 nie różniło się niczym od polowania w latach poprzednich. Ponownie w mijającym sezonie mieliśmy nałożony odstrzał sanitarny w ilości 52 sztuki (38 sztuk w obwodzie 135 oraz 14 sztuk w obwodzie 137), który w całości i w miarę wcześnie (do końca maja) wykonaliśmy. 

Łącznie (sanitarny + plan) do dnia dzisiejszego pozyskaliśmy 136 sztuk dzików: 72 samice oraz 64 samce. Średnia waga dzików wynosiła 36 kilogramów, przy czym najcięższy dzik ważył 84 kilogramy. Średni wiek (z podanych) to 1,5 roku. 

Poniżej obrazuję jak prezentowało się pozyskanie (mniej-więcej) w terenie.


Przypomnijmy sobie jak to było kiedyś...

Dzik, jak to dzik, kto go tam wie. Lata 1990-2005 to lata, gdzie dzika nie było specjalnie dużo. Pozyskanie wynosiło średnio 55 sztuk na rok z niewielkim spadkiem w okolicy roku 2006. Jednak od roku 2006 widać znaczny wzrost pozyskania. Można domniemać, że głównym czynnikiem wzrostu pozyskania, a zarazem ogólnego wzrostu liczebności populacji, był rozwój rolnictwa. Wprowadzenie monokultury na polach, wielkoobszarowa uprawa kukurydzy czy nawet stosowanie genetycznie modyfikowanych odmian zbóż przekłada się na całoroczny, nieograniczony dostęp do bazy żerowej oraz zachwianie okresu huczki i obniżenie wieku prośnych loch. Wprawdzie widać światełko w tunelu, bo od roku 2016 mamy spadek liczby pozyskania, ale od dawna wiadomo, że populacja dzika jest wahliwa. Dziś pozyskanie może wynieść 50 sztuk a za trzy lata 150 sztuk.

Patrząc na wielkość szkód wyrządzanych przez dziki, wysokość odszkodowań jakie koło wypłaca z tego tytułu oraz niską cenę tuszy dzika w skupie ciężko patrzeć z optymizmem na przyszłość.